Wysoko czy nisko?

Nauka gry w golfa: Wysoko czy nisko?

Na początek nieco statystyk. Golfiści z handicapem 0 trafiają średnio 10 greenów w regulacji, ci z hcp 10 już tylko 6, a ci z hcp 25 około 2–3. Oznacza to jedno – możesz czytać wszystkie porady świata dotyczące swingu, metod treningowych, skrupulatnie analizować wszystkie dane na TrackManie, a i tak osiągając handicap zero, nie będziesz trafiał wszystkich greenów w regulacji. A co za tym idzie, im lepsza będzie twoja krótsza gra, tym większą masz szansę na poprawę handicapu.

Nikt nie ma wątpliwości, że jeden chip i jeden putt to lepsze rozwiązanie niż zagranie tzw. żabki do bunkra, stamtąd topa za green, a w konsekwencji kolejnej „żabki” ledwo na green i w nerwach trzech puttów. Tiger Woods często powtarza, że na tyle ufa swojej krótkiej grze, że nie boi się atakować trudnych flag, bo nawet popełniając błąd, będzie w stanie uratować się dobrą techniką wokół greenu. Weekendowy wojownik prezentujący spektrum nieudanych uderzeń wokół flagi ma więc sporo do nadrobienia.

Statystyki potwierdzają również, że skuteczniejsi są ci zawodnicy, którzy będąc blisko greenu, preferują niską trajektorię piłki. Głównie za sprawą tego, że niski strzał ląduje bliżej nas i dalej się toczy, z kolei wysoki leci dłużej w powietrzu i szybciej się zatrzymuje. I o ile wysoki lob z dużą ilością rotacji wstecznej wygląda spektakularnie i wywoła aplauz naszych współgraczy, to nie podlega dyskusji, że łatwiej jest trafić w cel, który znajduje się bliżej nas. Również krótki zamach to mniej miejsca na pomyłkę.

Zacznij od oceny sytuacji i rozważ wszystkie za i przeciw. Na pewno chcesz, aby piłka wylądowała na płaskim terenie, bo wtedy jej odbicie będzie najbardziej przewidywalne. Jeśli znalazłeś się tuż przed greenem, który jest stosunkowo płaski, a flaga znajduje się na samym jego końcu, nie ma potrzeby grać wysoko. Można, ale będzie to trudniejsze i skutki nieudanego uderzenia będą o wiele bardziej bolesne. Jeśli natomiast musisz uderzyć nad bunkrem, a flaga ustawiona jest tuż za nim, to niskie uderzenie nie będzie miało najmniejszego sensu. Po wstępnej ocenie wybierz następnie odpowiedni kij – do niskich toczonych uderzeń użyj 8, 9 albo PW, a do tych wysokich korzystaj z wedge’a o jak największym kącie nachylenia.

Jeśli w okolicach greenu wolisz posługiwać się swoim ulubionym wedge’em, to możesz dokonać kilku modyfikacji, aby toczyć lub zatrzymać piłkę na żądanie.

Ustawienie

Nisko

Stań możliwie wąsko, a piłkę umieść na wysokości prawej stopy lub nawet nieco na zewnątrz. Zwróć uwagę, aby końcówka kija (grip) wskazywała na wewnętrzną część lewego uda. Dodatkowo możesz mocniej wcisnąć lewą stopę w ziemię, co przeniesie więcej ciężaru ciała do przodu. Do tego zagrania bądź zdecydowanie bardziej wyprostowany, stań bliżej piłki, a shaft ustaw bardziej pionowo. Zwiększy to szansę na uderzenie bounce’em kija, mimo że shaft pochylony jest w stronę celu.

Wysoko

Stań nieco szerzej, a piłkę umieść delikatnie na lewo od środka. Nawet przy takim uderzeniu kij musi uderzyć najpierw w piłkę, a później w ziemię – będzie to niemożliwe, jeśli ciężar ciała zostanie na prawej nodze, a piłka będzie ustawiona nieco bardziej z przodu. Aby piłka wystartowała bardziej pionowo, musisz stanąć dalej od piłki, bardziej się pochylić i sprawić, że shaft będzie o wiele bardziej pochylony. Im wyższe uderzenie chcesz zagrać, tym niżej musisz być ustawiony.

Uderzenie

Nisko

Zamach prowadź szeroko – oznacza to, że twoje dłonie poruszają się możliwie daleko od klatki piersiowej, a główka kija podróżuje blisko podłoża. W efekcie tego uderzenia powinieneś oddać niski strzał, który pomoże ci w zdobyciu dobrego wyniku na greenie.

Wysoko

Potrzebny jest wąski zamach – twoje dłonie są o wiele bliżej ciała, a główkę kija podnosisz wysoko przed uderzeniem i ponownie znajduje się ona wysoko i blisko ciebie po uderzeniu. Potocznie ma być „więcej nadgarstków”, chociaż ja nie jestem fanem tego sformułowania.

Uderzenia wysokie i niskie były wykonywane na ten sam dystans. Zwróć uwagę, o ile więcej zamachu potrzeba do wysokiego uderzenia (piłka startuje wyżej, więc konieczna jest większa prędkość kija), a o ile do niskiego. Pamiętaj również – więcej zamachu oznacza więcej miejsca na błąd!

Golf&Roll 04/2021, fot. Marek Darnikowski