Lekcje golfa: chipping

Chipping

Mówi się, że krótka gra odróżnia rekiny od leszczy. Nie było bowiem w historii takiego golfisty, który bezbłędnie grałby pod flagę za każdym razem. Oczywiście nie można wykluczyć, że taki talent gdzieś właśnie w pocie czoła szlifuje swój swing na driving range’u, ale jak na razie powszechnie wiadomo, że w golfie zwycięża ten, kto popełnia mniej błędów. Tym bardziej warto pochylić się nad podstawami krótkiej gry.

Kiedyś krótką grę przedstawiano jako miniaturową wersję pełnego swingu, co w dużym stopniu komplikowało jej zrozumienie. Największą i zasadniczą różnicą jest zadanie, które mamy do wykonania. Przy pełnym swingu zależy nam, aby uderzyć piłkę możliwie powtarzalnie i możliwie daleko (na miarę własnych możliwości). Tymczasem przy krótkiej grze chcemy uzyskać jak najwięcej wyczucia, kreatywności i finezji. Dlatego sekwencja ruchu będzie zupełnie inna, a co za tym idzie, musimy ustawić się zupełnie inaczej i wykonać inny ruch niż przy pełnym swingu. Zatem do szkoły marsz!

Setup

Zwróć uwagę, że praktycznie nie ma tu elementów wspólnych z ustawieniem do pełnego strzału. Przede wszystkim rozstaw stóp jest o wiele węższy, gdyż nie potrzebujemy dynamicznego ruchu ciała. Palce stóp nie są skierowane na zewnątrz, bo nie zależy nam na większym zakresie ruchu bioder. Ramiona i ręce są zrelaksowane do tego stopnia, że w pozycji wyjściowej lewy łokieć jest ugięty. I o ile przy ustawieniu do pełnego uderzenia sylwetka prezentuje się bardziej atletycznie i bojowo, to przy krótkiej grze wygląda miękko i dość leniwie.

Zamach

Przyjmując, że uderzam tym samym kijem i planuję tę samą trajektorię, to długością zamachu reguluję długość uderzenia. Krótszy zamach spowoduje, że piłka poleci blisko, analogicznie, większy zamach to większa prędkość i dalsze uderzenie. Największą jednak różnicą jest wypracowanie odpowiedniego tempa uderzenia – w krótkiej grze zarówno zamach, jak i uderzenie powinny być o wiele wolniejsze niż przy pełnym swingu. Zatem, o ile w dalekich uderzeniach możemy pozwolić sobie na styl kung-fu panda, to w krótkiej grze powinniśmy zachować żółwie, dostojne tempo.

Wykończenie

Standardowe uderzenie powinno być symetryczne, tj. równe do tyłu i do przodu. Jeśli zamach weźmiemy na wysokość bioder, to i wykończenie powinno skończyć się w podobnym miejscu. Kluczowym elementem jest, aby ruch wykonać całym ciałem, a nie tylko rękoma – jeśli po uderzeniu nasz pępek, kij i główka kija skierowane są dokładnie do celu, to jest spora szansa, że sekwencja ruchu była poprawna. Również ugięte łokcie à la chicken wing są w krótkiej grze oznaką miękkiego stylu

Kontrola trajektorii

Jeśli chcemy grać w piłkę nożną, ważne, aby nie używać do tego kuli do kręgli. Analogicznie, jeśli chcemy zagrać określoną trajektorię – czyli, aby piłka leciała dość nisko i miała sporo toczenia lub spadała prawie pionowo i szybko zatrzymywała się – musimy ustawić się w odpowiedni sposób. Przyjmując pozycję do niskiego strzału i próbując grać wysoko, jesteśmy skazani na porażkę. Zmieniając trajektorię, pamiętaj zatem o podstawowych zasadach.

Niska trajektoria

Stań o wiele bliżej piłki w pozycji bardziej wyprostowanej. Z kolei shaft kija niech będzie w pozycji bardziej pionowej – dzięki temu wyeksponujesz inną część jego bounce’u. Piłka powinna znaleźć się bliżej tylnej stopy. Pamiętaj, aby te elementy zawsze szły w parze – im bardziej umieszczasz piłkę z tyłu, tym bliżej powinieneś się ustawić.

Zwykła trajektoria

Neutralne ustawienie, piłka znajduje się pośrodku (na wysokości mostka).

Wysoka trajektoria

Zasada jest prosta – im wyższy strzał chcesz zagrać, tym bardziej musisz otworzyć główkę. A im bardziej ją otwierasz, tym dalej i niżej od piłki musisz się ustawić. Przez to shaft staje się o wiele bardziej pochylony, piłka powinna pozostać jednak w tej samej pozycji względem lewej stopy. Zwróć uwagę, że przy wszystkich uderzeniach końcówka kija znajduje się dokładnie w tym samym miejscu – jest to wewnętrzna część lewego uda. Pamiętaj o tej zasadzie!

Bounce i leading edge

Przy krótkiej grze często słyszy się termin bounce i nie dotyczy on dyskotekowych wygibasów. To dolna kra- wędź kija, która odbija się od podłoża i trafia w piłkę. Drugą stroną medalu jest leading edge, czyli przednia krawędź, która wykorzystywana jest przy pełnych uderzeniach (to ona wbija się jako pierwsza w ziemię i wybija pokaźne divoty). Wybór poprawnego bounce’u, odpowiednie jego użycie, a dla bardziej wtajemniczonych, korzystanie z konkretnych obszarów bounce’u, jest kluczem do mistrzowskiej krótkiej gry!

Golf&Roll 02/2022
📸 Filip Klimaszewski