Grudzień 2025: O bezpiecznych zagraniach, kontroli dystansu i unikaniu błędów

Pogoda w grudniu wyjątkowo golfowa - zatem ostatni raz w tym roku zapraszam na kilka przemyśleń, które poprawią Twoją grę!

Porada techniczna

Kontrola dystansu przy wedge’ach (30–80 m)

Jeśli zimą masz dostęp do symulatora, skup się na jednym elemencie: powtarzalnej długości zamachu przy krótkich uderzeniach.

Ustaw sobie trzy dystanse, np. 40, 60 i 80 metrów - dosłownie naucz się ich na pamięć. Dla każdego dystansu używaj tego samego tempa, ale różnej długości swingu.

Ewentualnie sprawdź czy innym kijem - niż tym którym grasz do tej pory - będzie Ci łatwiej o powtarzalny dystans.

To ćwiczenie uczy kontroli, czystego kontaktu i spokojnego rytmu.

Pamiętaj, że przy krótkich uderzeniach możesz najwięcej zyskać... lub najwięcej stracić. Zimą masz idealne warunki, żeby to poprawić bez presji pola.

Porada mentalna

Myśl o celu, nie o wyniku uderzenia

Najczęstszy błąd mentalny na polu to myślenie: „oby nie zepsuć”.

Zamiast tego skup się na jednym pytaniu: gdzie dokładnie chcę posłać piłkę?

Na każdym uderzeniu wybierz konkretny cel — drzewo, fragment fairwaya, część greenu.

Nie myśl o wyniku, nie analizuj poprzedniego strzału.

Golf jest prostszy, gdy głowa zajmuje się decyzją, a nie oceną. Tego da się nauczyć właśnie teraz, bez rund i presji.

Porada strategiczna

Zawsze graj na bezpieczną stronę dołka

Strategia nie polega na tym, żeby grać agresywnie — tylko mądrze.

Na większości greenów jedna strona jest „łatwa”, druga karze za błędy.

Jeśli do flagi jest np. 115 to nie zawsze znaczy, że musisz zagrać na taką odległość. Bardzo często strzał na 100 metrów ale na najszerszą część greenu da lepszy efekt, niż atakowanie flagi.

Dobra strategia to więcej parów i mniej dużych błędów.

To nie wymaga lepszego swingu — tylko lepszych decyzji.

Mądrość na grudzień

„Golf to gra błędów. Lepsi gracze różnią się tym, że ich błędy są mniej kosztowne.” – Jack Nicklaus

Nicklaus nie mówił o perfekcji. Mówił o zarządzaniu błędem.

Najlepsi gracze nie trafiają idealnie częściej — oni po prostu mniej się karzą za swoje pomyłki.

To lekcja, która zmienia sposób planowania gry i podejmowania decyzji na polu.

Pytanie do Ciebie

Który element Twojej gry w zeszłym sezonie kosztował Cię najwięcej uderzeń?

Nie myśl ogólnie.

Czy to były krótkie putty? Decyzje z tee? Wedge’e?

Nazwanie problemu to pierwszy krok do realnej poprawy.